Od bardzo dawna wiele
osób podszeptywało mi bym zrobiła post o tej sukience, bym zrobiła cokolwiek,
aby ją tu pokazać! A ja się ciągle zastanawiałam, bo jakość zdjęć jest
nieszczególna i niekoniecznie mnie zadowalająca. Fotki zostały zrobione na
ślubie koleżanki, kiedy blog był jeszcze w planach.
Historia tej sukienki
jest bardzo krótka, bowiem znalazłam ją zapomnianą i niechcianą w sh a kosztowała
całe 6zł!! Tchnęłam w nią nowe życie a później wzbudzała już tylko kontrowersje,
jednym się podobała innym wcale a Wy, co o niej myślicie?
sukienka-sh /
buty-asos.com / torebka-asos.com /okulary-ray ban
masz rację, sukienka albo się podoba albo nie;) niestety dla mnie taka trochę babcina, ale w sumie masz świetną figurę, więc muszę przyznać, że leży rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńHehehe dokładnie tak mówią Ci którym się nie podoba a miała być taka retro ;)
UsuńMyśle że gdyby była w wersji mini byłaby świetna!
OdpowiedzUsuńwłosy <3
OdpowiedzUsuńCudna sukienka i cudna Ty !!!! Zupełnie nie rozumiem tego ociągania się :D:D:D Jednym słowem boba :*
OdpowiedzUsuńDzięki ,ale coś mi się zdaje ,że będziemy w mniejszości ;)
UsuńZe wszystkim tak jest co jest "jakieś" albo się podoba albo wcale, tylko zwykły t-shirt może być ok dla każdego;) Dla mnie jest jakaś, jest fajna, ja lubię taki styl, ale np. mój mąż by powiedział, że babcina (mi tak często mówi jak założę coś retro, albo mój ukochany sweter w koty wrrr..;) ) Także wg mnie to zależy jak Ty się w niej czujesz. Ja powiem tak: góra jest cudowna, kolor, zwiewność która podkreśla twoją świetną figurę, ale chociaż nie masz zdjęcia przodem obawiam się że taki fason może skracać nogi, więc ja na Twoim miejscu bym ją lekko skróciła, albo przerobiła na kombinezon ( z krótkimi szortami) :) buziaki
OdpowiedzUsuńTak, to zdecydowanie długość która może skracać nogi dlatego mam 12cm szpilki na nóżkach a mój mąż na jej widok powiedział dokładnie to samo co Twój ,że jest babcina ;) Mam na nią już plan na przyszły rok ale jedno jest pewne nie pozbędę się jej ;)
UsuńBrakuje mi czegoś w niej.
OdpowiedzUsuńRóża piękna :)
uważam ze jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, a ja bardzo lubię, gdy dana rzecz wywołuje "kontrowersję", zresztą tak zwykle bywa z moimi ciuchami. Przykładowo dziś kupiłam w second handzie sweter, podoba mi się niesamowicie, moja mama natomiast nie była tak zadowolona jak ja, uznała, że jest to rzecz, w której nie mogę sie pokazać ludziom. :P Na szczęście jestem już dorosła i nie mam szlabanu na telewizję przez to, że go kupiłam, ale opinii wysłuchałam. :) Mnie, osobiście Twoja sukienka bardzo się podoba! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
O widzisz i ja mam sweter z sh który nikomu się nie podoba ale pokażę go na blogu bo też twierdzę ,że jest piękny ;)
UsuńCiekawa ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńhttp://couleurcamouflage.blogspot.com/
ale sukienka pieknie lezy! Kurdę, gdybym byla gdzieś na ślubie i zobaczyła inną osobę tak ubraną, w taką sukienkę nie mogłabym oderwać wzroku. Z tą sukienką to tak krążenie na granicy hot, a not. U jednym będzie wyglądać jak kiczowate przebranie, innym dodawać charakteru. U Ciebie wygląda jak druga skóra, która Cię uzupełnia ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda czułam się w niej fantastycznie i kolor i fason wg mnie bardzo bezpieczny i elegancki bardzo mi przypasował ;)
UsuńMnie się sukienka podoba bardzo!Chętnie bym sama w taką kiecuszkę wskoczyła;)
OdpowiedzUsuńNa Twoim miejscu skróciła bym ją trochę i było by super :)
OdpowiedzUsuńCałuje Tina :*
A mi się sukienka podoba, zwłaszcza jej góra!
OdpowiedzUsuńPS
fajnie się u Ciebie zmieniło!
Troszkę się zmieniło to prawda cieszę się ,że się podoba ;)
Usuńem: Sukienka dla osób z wyobraźnią, bo szczerze mówiąc nie każdemu pasowałaby,ale jak to mówią :)"ładnemu we wszystkim ładnie" na Tobie ta sukienka prezentuje się elegancko.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńBardzo dziękuje ;*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
P.S. moim ulubionym zdjęciem też jest to nr 1 ! ;)
Kochana bardzo ciekawa ta stylizacja - sukienka ala babcina ale ślicznie w niej wyglądasz ;)
Zapraszam na konkurs Kochana:
szczegóły na mim fanpage na facebook
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=540364419324163&set=a.481095115251094.129308.476534652373807&type=1&theater
dałabym się pociąć za tę sukienkę...poważnie. uwielbiam ten zestaw!!
OdpowiedzUsuńwww.zezryjmnie.blogspot.com
Super ,cieszę się ,że aż tak bardzo się podoba a miałam tyle obaw ;)
UsuńŚlicznie wyglądasz, kobiety docenią taką inwencję twórczą i odważny fason, ale z kolei mężczyźni...oni zaraz stwierdzą, że to babcina szafa.
OdpowiedzUsuńto jest właśnie ta retro klasa, której próżno szukać w nowoczesnych stylizacjach! jak dla mnie ta sukienka jest absolutnie fenomenalna i zazdroszczę Ci jej cholernie!
OdpowiedzUsuńdo tego wyglądasz w niej przecudnie!
Dziękuję!!!Wiedziałam ,że znajdą się tu osoby ,które patrząc na nią będą czuły to samo co ja.Właśnie chciałam wyglądać jak żywcem wyjęta z lat 40tych ;)
UsuńA dziękuję :) A to żeby mężusia ubrać tak nie trzeba dużo, troszkę chęci, bo podobne rzeczy co mam na sobie czasem można znaleźć w szafie :) No i mężuś musi chcieć, bo jak nie chce to nie dobrze, ale co nie zrobi dla kobiety :) sam wiem, że dla swojej zrobiłbym wiele, tylko jest jeden kłopot... nie wpłynie na mój ubiór :) ale tu raczej chodzi o zaufanie, bo bardzo lubi to jak się ubieram :)
OdpowiedzUsuńA mój akurat bardzo lubi moje modowe podpowiedzi więc myśle nie będzie problemów z mała ingerencją w jego styl hehehe
UsuńKochana dla mnie ta sukienka jest intrygująca, czyli hot, inna ot tych na wesele i ma klasę, czego często brakuje na weselach :)
OdpowiedzUsuńklasa! + Świetne okulary
OdpowiedzUsuńa ja bym ją tak ciach w połowie uda i nóżka do przodu ;) fajne okulary!
OdpowiedzUsuńHooot! Super kiecka :))
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka przypominająca piżamę sukienka wygląda elegancko związana w pasie i z świetnie dobranymi białymi dodatkami. Jej kolor pasuje Ci do karnacji. :)
OdpowiedzUsuńSukienka piękna, jednak dla mnie nieco za długa. Obcięłabym ją przed kolano i byłoby git. Ale Ty wyglądasz fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
Malko
Bardzo ciekawy zestaw! Również obserwuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
obserwuję i liczę na to samo :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie sukienka jest nieco kontrowersyjna. Zupełnie nie mój styl, nawet nie wiem czy bym się odważyła w niej wyjść. Ale uważam, że wyglądasz w niej bardzo kobieco i elegancko, a sukienka pasuję do Twojej urody. Jeżeli chodzi o cały look to jestem na tak. :)
OdpowiedzUsuńświetny klimat retro! faktycznie dałaś jej nowe, cudowne wręcz życie. i ten błękit pasuje do Ciebie idealnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
lena
Jak dla mnie to jest za długa,
OdpowiedzUsuńSukienka nietuzinkowa i na pewno rzuca się w oczy! :) Sama raczej bym takiej nie ubrała, ale podoba mi się jak na Tobie leży :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest świetna a przede wszystkim Ty w niej świetnie wyglądasz. Twoja fryzura dodaje jej nowoczesności i całość mnie absolutnie zachwyca.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak dla mnie bomba !
OdpowiedzUsuńI LOVE your dress!!
OdpowiedzUsuńGreat blog, I'm following you :)
Happy Monday
www.dreamingofmanderley.blogspot.com
ja myślę że nie tylko rewelacyjnie w niej wyglądasz ale i bardzo oryginalnie , troszkę mi przypomina kiecki z lat 90-tych w sumie nie wiem dlaczego , to pewnie kwestia fasonu , do tego paski niesamowicie wyciągają sylwetkę , no i genialne guzikowe pagony , jestem zachwycona <3
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo ,że i Ty jesteś na TAK :)
UsuńMocno się obawiałam Waszych opinii a tu wyszło ,że jest całkiem ok ;)
OdpowiedzUsuńczuję się obserwowana;)pozytywnie mnie zaskoczyłaś dziękuję będę się starać
OdpowiedzUsuńu Ciebie również świetne zdjęcia i genialne stylizację na pewno będę zaglądać:)
Sukienka to prawdziwa perelka! Uwielbiam takie rzeczy z ''dusza'':-)
OdpowiedzUsuńSukienka interesująca, ale NIE NA ŚLUB! No i myslę że możesz jeszcze nad nią popracować (od pasa w dół,np skrócić)
OdpowiedzUsuńNo tak bo przecież Pani tak zachwycająco ostatnio wyglądała w operze ;)
Usuńzapraszam na mojego bloga z biżuterią handmade ;)
OdpowiedzUsuńczekoladowoooo.blogspot.com
Pozdrawiam ;)
To wszytko się tak zgrywa . Aż rozmarzyłam się oglądając ostatni post;) Romanticooo
OdpowiedzUsuńJaka świetna ! A Buty Mega <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
OdpowiedzUsuńgdybym to ja miala zalozyce te sukinke skrocilabym ja przed kolanem, ale do Twojej swietnej figury ta dlugosc pasuje idealnie, pieknie ci w niebieskim. Sukienka moze sie podobac lub nie, ale napewno jest bardzo elegancka i na slub nadaje sie idealnie. Wygladalas slicznie, elegancko i z klasa!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!Masz rację to kwestia wzrostu jaka długość komu pasuje *
Usuńwygladasz jak milion baksów :-)Takie najtańsze perełki przynoszą więcej radości niż kupione w najdroższym salonie ekskluzywne kreacjeCzekam na foto z papierosem ;-)
OdpowiedzUsuńO i tu mi podsunęłaś niezłego pomysła z ty papieroskiem ;) I dzięki za to milion baksów hehehe
UsuńPo co ktoś zakłada bloga, skoro nie potrafi przyjąć w pełni uzasadnionej krytyki?? Czy ta sukienka wzbudza kontrowersje...nie, nie zdecydowanie nie. Jest żałośnie nudna, to kolejna z tych prób, podjęta po obejrzeniu w sieci 100 zdjęć, niech nic do siebie pasuje, wtedy będzie MODNE! Raz jeszcze powiem nie! Sukienka w stylu pijanego marynarza z Costa Concordia z lat 30 i to w kiepskim wydaniu. Kobieto...."miłośniczko mody i wszystkiego co z nią związane" Pomijać fakt, że jedyne gdzie liznełaś mody, to rubryka czytelników w "Przyjaciółe" . To zapamiętaj sobie coś
OdpowiedzUsuńMODA JEST TYM CO KUPUJEMY, ALE TO JAK TO DO SIEBIE DOBIERAMY TO JUZ STYL....A Tego już niestety szukać u Ciebie jak w daty zjazdu Papieży w PWN-ce!
Pozdrawiam Oskar.
PS. W opcjach jest funkcja dodawania tylko zaakceptowanych komentarzy, sprawdź może to rozwiąże Twój problem.
A Pan/Pani tego żałośnie nudnego bloga dodał sobie do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńTotalny brak klasy panie Oskarze. Gentelmenem to pan z pewnością nie jest. Swoją drogą, to nie wiedziałam, że tak świetnie zna pan właścicielke tego bloga, tyle ciekawych rzeczy się właśnie o Magdzie dowiedziałam. Żenujące wypociny a'la Kuba Wojewódzki, który zawsze próbuje zabłysnąć swoją inteligencją, a jedyne co mu wychodzi, to po raz kolejny udowodnienie wszystkim jakim jest prostakiem.
OdpowiedzUsuńPs. Pan z pewnością mody uczy się z "Vogue", proponuję więc sięgnąć właśnie po czasopisma typu "Przyjaciólka", tam czasami można znależć zasady Savoir-vivre, które jak widać są panu obce. Oglądanie samych obrazków niezle odmóżdża. Kristin XXX
Trzeba przyznać, że to coś całkiem innego - bez koków, ramonesek, pudrowych sukienek. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że ktoś dostrzega to o czym właśnie ja myślałam zakłądając tę sukienkę ;)
Usuń